W tym roku było wyjątkowo piękne i długie lato…:) Przynajmniej w Belgii ciągnęło się chyba od maja, aż do połowy października było bardzo ciepło oczywiście z małymi przerwami niepogody…:D Aż tu nagle przyszła jesień i to z jakim przytupem, nagle zrobiło się zimno i mokro dni stały się krótsze co nie sprzyja robieniu zdjęć na bloga…:/ a zwłaszcza wtedy, gdy pracuje się jeszcze na pełen etat, ma się rodzinę itp. i td…:)
Czytaj dalej „Przygotowania do Zimy czas start! Czapka i komino/szalik na szydełku.”