Witam kochani!

Tak długo jak znam markę AVON tak długo uwielbiam zapach little black dress. Jest to jedna z moich ulubionych ponadczasowych wód perfumowanych. Może co niektórym marka AVON kojarzy się źle, aczkolwiek dla mnie jest super…:) Jak każda marka ma lepsze i gorsze produkty jednym odpowiada bardziej innym troszkę mniej 🙂

Moja przygoda z AVON zaczęła się już bardzo, nawet bardzo dawno temu, kiedy to jeszcze chodziłam do gimnazjum. Pamiętam jak koleżanki będąc konsultantkami próbowały w tak młodym wieku sobie dorobić co uważam za plus młodzieńczej kreatywności 🙂 Wtedy też poznałam little black dress, który kocham do dziś, a śmiało można powiedzieć, że minęło ponad 15 lat. O mamo czy ja już jestem taka stara, że wspominam to co było 15 lat wstecz 😀 Nie to porostu druga młodość 😀

 

„Niektóre rzeczy NIGDY NIE WYCHODZĄ z MODY”

little black dress otrzymało również tytuł

KWC kosmetyk wszechczasów WIZAŻ.pl

 

Jak na moje spostrzeżenie woda wcale nie uległa zmianie, zapach pozostaje wciąż taki sam, mocny, wyrazisty, długotrwały. Cóż więcej trzeba za tak niewielkie pieniądze…  WoW jak dla mnie ogromny szacunek, może tylko minimalnie zmieniła się szata graficzna co daje ogromny PLUS. Moim zdaniem flakonik prezentuje się bardzo dystyngowanie i z klasą. Poprostu taka klasyczna „Mała Czarna” wśród perfum/wód toaletowych.

Perfumetka, balsam czy też kulka są fajnym dodatkiem do wody toaletowej, a zwłaszcza gdy mamy większe wyjście i chcemy podkreślić zapach jeszcze mocniej…. Perfumetka spisuje się jeszcze w innych sytuacjach, a mianowicie w takich, gdy mamy zbyt mikroskopijną torebeczkę, w której nic się nie mieści… ona powinna wpasować się idealnie.

Little black dress posiada większą gamę wód, których jeszcze nie znam, ponieważ zatrzymałam się na klasycznej wersji, ale nie omieszkam podzielić się z wami opinią jak tylko przetestuję zapachy…: *

Nuta zapachowa: cyklamen, ylang-ylang, śliwka

Pozdrawiam A.